środa, 9 grudnia 2015

7) ORKISZ Z SANDACZEM I DAKTYLAMI

SKŁADNIKI

 4 PORCJE
  • 160 g pełnego ziarna orkiszu
  • 2 łyżki oliwy extra vergine
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 cebulki szalotki
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka papryki w proszku
  • 1 łyżka tartego, obranego imbiru
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 4 łyżki płatków migdałowych
  • 1 szklanka daktyli
  • 400 ml bulionu jarzynowego lub rybnego
  • 500 g filetów z sandacza
  • ćwiartki cytryny

PRZYGOTOWANIE

  • Orkisz zalać zimną wodą i odstawić do namoczenia na noc. Następnego dnia odcedzić na sicie.
  • Na patelnię z grubym dnem lub do żeliwnego garnka z pokrywą (ja używam naczynia tagine), wlać oliwę, dodać obrany czosnek w całości i cebulki przekrojone na 2 części. Zrumienić z każdej strony na umiarkowanym ogniu. Dodać opłukany i odsączony orkisz, doprawić solą solą oraz pieprzem, wsypać cynamon, paprykę, dodać imbir i 2 minuty podsmażyć mieszając. Dodać koncentrat pomidorowy, 3 łyżki płatków migdałowych i 2/3 pokrojonych daktyli. Smażyć przez około 2 minuty, od czasu do czasu mieszając.
  • Wlać bulion i zagotować, przykryć i dusić przez 3 godziny lub do miękkości ziarna, na minimalnym ogniu pod przykryciem, w połowie czasu zamieszać.
  • Filety z sandacza (bez skórki, tylko z delikatną powłoczką, którą można jeść i jest bardzo smaczna), pokroić na kawałki, oprószyć delikatnie solą i posmarować oliwą extra vergine. Dodać do naczynia z orkiszem i posypać resztą daktyli (przekrojonych na połówki). Zamknąć naczynie i dusić przez 15 minut.
  • Skropić sokiem z cytryny i posypać resztą płatków migdałowych zrumienionych na suchej patelni.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz